Piszą o nas (być może)

Witam serdecznie wszystkich Czytelników po nieco przydługiej przerwie. Ponieważ dzisiaj mamy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego, uznałem, że to dobra okazja do rozruszania bloga. Na początek pozwolę sobie wrócić do kilku dawnych wpisów — w związku z tym, co na temat problemów w nich omówionych można przeczytać w innych miejscach. Czytaj dalej

Rodzynek w słownikowym cieście

W ostatnim wpisie na blogu Językowe Dylematy można przeczytać następującą ciekawostkę:

Czy wiesz, że…
jeśli mamy na myśli jedną kobietę przebywającą w gronie samych mężczyzn, trzeba o niej powiedzieć rodzynek, a nie rodzynka? Np. Pani Magda jest jedynym rodzynkiem w tym męskim gronie.

Czytaj dalej

Przeoczona nostalgia

Co znaczy słowo nostalgia? Większość osób powiedziałaby pewnie, że to coś w rodzaju tęsknoty za tym, co było, minionymi czasami, miejscami, rzeczami itp. Zdarzają się jednak tacy, którzy twierdzą, że nostalgia to wyłącznie ‘tęsknota za ojczyzną’. Cóż, takim osobom można jedynie polecić kupno słownika wydanego w ciągu ostatnich dwudziestu lat — pod warunkiem, że nie będzie to Nowy ani Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN, które wciąż nieżyciowo definiują ten wyraz wyłącznie jako tęsknotę za ojczyzną. Czytaj dalej

Postaci i dnie

Zacznę od rzeczownika postać, a dokładniej jego mianownika (i biernika) liczby mnogiej. Używane są dwie formy: postaci i postacie. Obie są oficjalnie poprawne, obie też mają swoich zwolenników i przeciwników — na dyskusję można się natknąć nawet na znanym blogu dla miłośników piwa (w filmie trzeba oglądać od dwóch minut, jeśli ktoś jest ciekaw). Ja sam wolę formę postacie, bo tak się nauczyłem. Chcę jednak napisać o czymś innym.

Czytaj dalej